Xlera8

Eksperci deklarują, że owady i inne zwierzęta mają świadomość | Magazyn Quanta

Wprowadzenie

W 2022 roku naukowcy z Bee Sensory and Behavioural Ecology Lab na Queen Mary University w Londynie zaobserwowali, że trzmiele robią coś niezwykłego: drobne, puszyste stworzenia angażowały się w aktywność, która można określić jedynie jako zabawę. Biorąc pod uwagę małe drewniane kulki, pszczoły popychały je i obracały. Zachowanie to nie miało oczywistego związku z łączeniem się w pary lub przetrwaniem, a także nie zostało nagrodzone przez naukowców. Najwyraźniej była to tylko zabawa.

Badanie na temat figlarnych pszczół jest częścią badań przytoczonych dzisiaj przez grupę wybitnych badaczy umysłów zwierząt, potwierdzając nową deklarację która rozszerza naukowe wsparcie świadomości na szerszą grupę zwierząt, niż zostało to wcześniej formalnie uznane. Przez dziesięciolecia wśród naukowców panowała powszechna zgoda co do tego, że zwierzęta podobne do nas – na przykład wielkie małpy człekokształtne – doświadczają świadomego doświadczenia, nawet jeśli ich świadomość różni się od naszej. Jednak w ostatnich latach badacze zaczęli przyznawać, że świadomość może być powszechna także wśród zwierząt bardzo różniących się od nas, w tym bezkręgowców o zupełnie innym i znacznie prostszym układzie nerwowym.

Nowa deklaracja, podpisana przez biologów i filozofów, formalnie potwierdza ten pogląd. Brzmi ono częściowo: „Dowody empiryczne wskazują co najmniej realistyczną możliwość świadomego doświadczenia u wszystkich kręgowców (w tym wszystkich gadów, płazów i ryb) i wielu bezkręgowców (w tym co najmniej głowonogów, mięczaków, dziesięcionogów i owadów)”. Zainspirowany wynikami ostatnich badań opisujących złożone zachowania poznawcze tych i innych zwierząt, dokument stanowi nowy konsensus i sugeruje, że badacze mogli przecenić stopień złożoności neuronalnej wymagany dla świadomości.

Czteropunktowa Deklaracja nowojorska w sprawie świadomości zwierząt została zaprezentowana dzisiaj, 19 kwietnia, podczas jednodniowej konferencji zatytułowanej „Powstająca nauka o świadomości zwierząt” odbywającego się na Uniwersytecie Nowojorskim. Na czele z filozofem i kognitywistą Krystyna Andrews Uniwersytetu York w Ontario, filozof i badacz środowiska Jeffa Sebo Uniwersytetu Nowojorskiego i filozof Jonathana Bircha z London School of Economics and Political Science deklarację podpisało dotychczas 39 badaczy, w tym psychologowie Nicolę Clayton i Irena Pepperberg, neuronaukowcy Anila Setha i Krzysztof Kocha, zoolog Larsa Chittkii filozofowie David Chalmers i Petera Godfrey-Smitha.

Deklaracja skupia się na najbardziej podstawowym rodzaju świadomości, znanej jako świadomość fenomenalna. Z grubsza mówiąc, jeśli stworzenie ma fenomenalną świadomość, bycie tym stworzeniem jest „jak coś” – ideę tę przedstawił filozof Thomas Nagel w swoim wpływowym eseju z 1974 r. „Jak to jest być nietoperzem?Nagel napisał, że nawet jeśli istota bardzo się od nas różni, „w zasadzie organizm ma świadome stany umysłowe wtedy i tylko wtedy, gdy istnieje coś, co przypomina be ten organizm. […] Możemy to nazwać subiektywnym charakterem doświadczenia”. Jeśli istota jest fenomenalnie świadoma, ma zdolność doświadczania uczuć, takich jak ból, przyjemność czy głód, ale niekoniecznie bardziej złożonych stanów mentalnych, takich jak samoświadomość.

„Mam nadzieję, że deklaracja [zwróci] większą uwagę na kwestie świadomości nieludzkiej oraz na wyzwania etyczne, które towarzyszą możliwości świadomych doświadczeń daleko wykraczających poza ludzkie” – napisał w e-mailu Seth, neurolog z University of Sussex. „Mam nadzieję, że wywoła to dyskusję, wpłynie na politykę i praktykę w zakresie dobrostanu zwierząt oraz pobudzi zrozumienie i uznanie, że mamy znacznie więcej wspólnego z innymi zwierzętami niż z takimi rzeczami jak ChatGPT”.

Rosnąca świadomość

Deklaracja zaczęła nabierać kształtu jesienią ubiegłego roku po rozmowach pomiędzy Sebo, Andrewsem i Birchem. „Rozmawialiśmy we trójkę o tym, jak wiele wydarzyło się w ciągu ostatnich 10, ostatnich 15 lat w nauce o świadomości zwierząt” – wspomina Sebo. Teraz wiemy na przykład, że ośmiornice czują ból i mątwy pamiętają szczegóły konkretnych wydarzeń z przeszłości. Wykazały to badania na rybach wargacz czystszy zdaje się przechodzić wersja „testu lustra”, który wskazuje stopień samorozpoznania i tak dalej ryby zebry wykazują oznaki ciekawości. W świecie owadów pszczoły wykazują widoczne zachowania podczas zabawy, podczas Drosophila muszki owocowe mają różne wzorce snu pod wpływem ich środowiska społecznego. Tymczasem, raki wykazują stany podobne do lęku — a stany te można zmienić za pomocą leków przeciwlękowych.

Wprowadzenie

Te i inne oznaki stanów świadomości u zwierząt, które od dawna uważano za mniej niż świadome, ekscytowały i stanowiły wyzwanie dla biologów, kognitywistów i filozofów umysłu. „Wiele osób już od jakiegoś czasu zaakceptowało fakt, że na przykład ssaki i ptaki są albo świadome, albo bardzo prawdopodobne, że będą świadome, ale mniej uwagi poświęcono innym taksonom kręgowców, a zwłaszcza bezkręgowcom” – powiedział Sebo. W rozmowach i na spotkaniach eksperci w dużej mierze zgodzili się, że zwierzęta te muszą mieć świadomość. Jednak ten nowo powstały konsensus nie został przekazany szerszej opinii publicznej, w tym innym naukowcom i decydentom. Dlatego trzej badacze postanowili sporządzić jasne, zwięzłe oświadczenie i rozpowszechnić je wśród swoich kolegów do zatwierdzenia. Deklaracja nie ma charakteru wyczerpującego, ale raczej „wskazać, gdzie naszym zdaniem obecnie znajduje się to pole i dokąd zmierza” – powiedział Sebo.

Nowa deklaracja aktualizuje najnowsze wysiłki mające na celu osiągnięcie naukowego konsensusu w sprawie świadomości zwierząt. W 2012 roku badacze opublikowali Deklaracja Cambridge o świadomości, w którym stwierdzono, że szereg zwierząt innych niż ludzie, w tym między innymi ssaki i ptaki, ma „zdolność wykazywania zachowań zamierzonych” oraz że „ludzie nie są wyjątkowi w posiadaniu neurologicznych substratów generujących świadomość”.

Nowa deklaracja poszerza zakres swojej poprzedniczki, a także jest sformułowana ostrożniej – napisał Seth. „Nie próbuje uprawiać nauki w oparciu o dyktat, ale raczej podkreśla, co powinniśmy poważnie traktować w odniesieniu do świadomości zwierząt i odpowiedniej etyki, biorąc pod uwagę dowody i teorie, które posiadamy”. Napisał, że „nie jest zwolennikiem lawiny listów otwartych i tym podobnych”, ale ostatecznie „doszedł do wniosku, że zdecydowanie warto poprzeć tę deklarację”.

Godfrey-Smith, filozof nauki na Uniwersytecie w Sydney, który intensywnie pracował z ośmiornicami, uważa, że ​​złożone zachowania tych stworzeń – w tym rozwiązywanie problemów, używanie narzędzi i zachowania podczas zabawy – można interpretować jedynie jako wskaźniki świadomości. „Mają to uważne zainteresowanie rzeczami, nami i nowatorskimi przedmiotami, co sprawia, że ​​bardzo trudno nie pomyśleć, że dzieje się w nich całkiem sporo” – powiedział. Zauważył, że najnowsze artykuły poświęcone bólowi i stanom przypominającym sen u ośmiornic i mątwy „wskazują w tym samym kierunku… w kierunku doświadczenia jako prawdziwej części ich życia”.

Chociaż wiele zwierząt wymienionych w deklaracji ma mózgi i układy nerwowe bardzo różniące się od ludzkich, naukowcy twierdzą, że nie musi to stanowić bariery dla świadomości. Na przykład mózg pszczoły zawiera tylko około miliona neuronów, w porównaniu z około 86 miliardami w przypadku człowieka. Ale każdy z tych neuronów pszczół może być strukturalnie tak złożony jak dąb. Sieć połączeń, które tworzą, jest również niezwykle gęsta, a każdy neuron kontaktuje się z około 10,000 100,000 lub XNUMX XNUMX innych. Natomiast układ nerwowy ośmiornicy jest złożony pod innymi względami. Jego organizacja jest raczej rozproszona niż scentralizowana; odcięte ramię może wykazywać wiele zachowań nienaruszonego zwierzęcia.

Wprowadzenie

Rezultat, jak stwierdził Andrews, jest taki, że „być może nie będziemy potrzebować aż tak dużo sprzętu, jak nam się wydawało”, aby osiągnąć świadomość. Zauważyła na przykład, że nawet kora mózgowa – zewnętrzna warstwa mózgu ssaków, która, jak się uważa, odgrywa rolę w uwadze, percepcji, pamięci i innych kluczowych aspektach świadomości – może nie być konieczna w przypadku prostszej świadomości fenomenalnej, na którą ukierunkowana jest w deklaracji.

„Odbyła się szeroka debata na temat tego, czy ryby są świadome, a wiele z niej miało związek z tym, że brakuje im struktur mózgowych, które widzimy u ssaków” – stwierdziła. „Ale kiedy spojrzymy na ptaki, gady i płazy, zauważymy, że mają one bardzo różne struktury mózgowe i różne ciśnienia ewolucyjne, a mimo to, jak odkrywamy, niektóre z tych struktur mózgowych wykonują tę samą pracę, co kora mózgowa u ludzi. .”

Godfrey-Smith zgodził się z tym, zauważając, że zachowania wskazujące na świadomość „mogą istnieć w architekturze, która wygląda zupełnie obco w architekturze kręgowców lub człowieka”.

Uważne relacje

Chociaż deklaracja ma konsekwencje dla leczenia zwierząt, a zwłaszcza zapobiegania cierpieniom zwierząt, Sebo zauważył, że należy skupić się nie tylko na bólu. Nie wystarczy, aby ludzie zapobiegali odczuwaniu przez zwierzęta w niewoli bólu i dyskomfortu cielesnego – stwierdził. „Musimy także zapewnić im takie wzbogacenie i możliwości, które pozwolą im wyrażać swoje instynkty, badać otoczenie i angażować się w systemy społeczne, a poza tym być rodzajem złożonych agentów, którymi są”.

Jednak konsekwencje nadawania etykiety „świadomy” szerszemu gronu zwierząt – szczególnie zwierzętom, których zainteresowań nie jesteśmy przyzwyczajeni brać pod uwagę – nie są proste. Na przykład nasz związek z owadami może być „nieuchronnie nieco antagonistyczny” – stwierdził Godfrey-Smith. Niektóre szkodniki zjadają plony, a komary mogą przenosić choroby. „Pomysł, że moglibyśmy po prostu pogodzić się z komarami, to zupełnie inna myśl niż pomysł, że moglibyśmy pogodzić się z rybami i ośmiornicami” – powiedział.

Podobnie niewiele uwagi poświęca się dobrostanowi owadów, takich jak Drosophila, które są szeroko stosowane w badaniach biologicznych. „W badaniach myślimy o dobrostanie zwierząt gospodarskich i myszy, ale nigdy nie myślimy o dobrostanie owadów” – powiedział Matylda Gibbons, który bada neuronalne podstawy świadomości na Uniwersytecie Pensylwanii i podpisał deklarację.

Chociaż instytucje naukowe stworzyły pewne standardy leczenia myszy laboratoryjnych, nie jest jasne, czy dzisiejsza deklaracja doprowadzi do nowych standardów leczenia owadów. Jednak nowe odkrycia naukowe czasami inspirują nowe polityki. Brytania np. uchwalone prawodawstwo w celu zwiększenia ochrony ośmiornic, krabów i homarów po London School of Economics raport wskazano, że zwierzęta te mogą odczuwać ból, niepokój lub krzywdę.

Chociaż w deklaracji nie ma wzmianki o sztucznej inteligencji, badacze świadomości zwierząt zaprzątają sobie głowę kwestią możliwej świadomości AI. „Jest bardzo mało prawdopodobne, aby obecne systemy sztucznej inteligencji były świadome” – powiedział Sebo. Jednak to, czego dowiedział się o umysłach zwierząt, „daje mi do myślenia i sprawia, że ​​chcę podejść do tematu z ostrożnością i pokorą”.

Andrews ma nadzieję, że deklaracja zainicjuje dalsze badania nad zwierzętami, które często były pomijane, co może potencjalnie jeszcze bardziej poszerzyć naszą świadomość na temat zakresu świadomości w świecie zwierząt. „Wszystkie nicienie i muszki owocowe, które można znaleźć na prawie każdym uniwersytecie, uczą się w nich świadomości” – powiedziała. „Już je masz. Ktoś w twoim laboratorium będzie potrzebował projektu. Uczyń ten projekt projektem świadomości. Wyobraź sobie, że!"

Czat z nami

Cześć! Jak mogę ci pomóc?